Wierzchowe próby użytkowości w Stankowicach

W dniu 19.10.2019 Dolnośląski Związek Hodowców Koni przeprowadził wierzchową próbę dzielności dla koników polskich w Stankowicach.

Komisja sędziowska w składzie: Katarzyna Igielska (Kks)- przewodnicząca, Beata Kapica (dyrektor DZHK), Wanda Szechyńska (DZHK) i Ewelina Skórzewska (DZHK) oceniła 9 koni przystępujących do prób.

4 konie ukończyły próbę z oceną wybitną, 4 z oceną bardzo dobrą i jedna klacz hod. Nicolaasa Stoutena a własności pani Pii Schuller decyzją właścicielki była wycofana w trakcie próby.

Z najlepszym wynikiem 36,5 pkt. próbę ukończyła klacz Hojna (Newton – Honda) hod i wł. Joanna Chyłek.

Na drugim miejscu z wynikiem 36 pkt. uplasowała się klacz Bielanka (Hawrań Borówka) przedstawicielka linii Bona, hod. i wł. Joanna Chyłek. Na trzecim miejscu była również przedstawicielka linii Bona klacz Brzoza Izery (Newton Borówka) hod i wł. Joanna Chyłek z wynikiem 36 pkt. Klacze z linii Bona doskonale sprawdzają się jako konie użytkowe co przełożyło się na wyniki prób dzielności.

Z racji, że Dolny Śląsk graniczy z Niemcami i Czechami, był też akcent międzynarodowy. W próbach dzielności wziął udział ogier Lokan Izery (Galeon Lejra P) wł. Jan Vobora z miejscowości Srbska w Czechach. Ogier ten ukończył próbę z wynikiem 34,5p i uzyskał ocenę b. dobrą.

W roli obserwatora miał również przyjechać hodowca koników polskich z Niemiec Jan Gasche. Niestety na same próby spóźnił się, ale za to kupił młode ogierki z przeznaczeniem do hodowli i jest duże prawdopodobieństwo, że za 3-4 lata z którymś z nich przyjedzie do Stankowic na próby dzielności.

19 październik z akcentem konikowym nie zakończył się na próbach. Właściciele gospodarstwa na terenie którego odbyły się próby zakwalifikowali się ze swoimi rajdami na konikach polskich do finału konkursu na produkt lokalny. Finał konkursu odbył się w miejscowości Leśna w ” Słomianym Dworze”- muzeum Górnych Łużyc. Do ścisłego finału weszły 52 produkty w czterech kategoriach. Rajdy na konikach polskich w kategorii usługa uplasowały się na III miejscu.

* Fot. Ewelina Skórzewska